Zakończenie sezonu

Tradycyjnie już andrzejkowy wieczór jest dla Chabrów i Maków zakończeniem tanecznego sezonu. Teraz udajemy się na zasłużony odpoczynek, bo ten rok wyjątkowo obfitował w imprezy z naszym udziałem. A tak bawiliśmy się wczoraj:

Były popisy wokalne…

Prezenty…

… oraz dyplomy dla najlepszych wykonawców tańca "flolklorystycznego".

I jeszcze pamiątkowa fotka. Do zobaczenia po wakacjach!

Stulecie szkoły E.E.Prof. José Augusto de Azevedo Antunes

Dzisiejszy występ był szczególnie ważny dla naszej koleżanki Zói, bowiem zatańczyliśmy i zaśpiewaliśmy — w nieco okrojonym składzie, ale jak zwykle fantastycznie — na uroczystości z okazji stulecia szkoły, do której niegdyś uczęszczała.

FOTORELACJA

W garderobie:

I na scenie:

A tu panowie pomylili chyba zespoły…

Panie nie pozostały im dłuższe i znalazły sobie nowych amantów.

Dziewczyny coś dziwnie tu wesołe (pewnie przez tych amantów)…

… a inni w skupieniu…

… oglądają pozostałe występy.

THE END

P.S. I jeszcze piękne portrety atrakcyjniejszej części naszego zespołu:

"Chabry i Maki" komercyjnie

Życie zespołu to nie tylko występy na festiwalach. Tym razem otrzymaliśmy zaproszenie do zatańczenia i zaśpiewania na przyjęciu urodzinowym i to nie byle jakim, bo jubilat świętował swoje osiemdziesięciolecie.

A tak było za kulisami…

… oraz podczas występu.

Jubilata i jego gości zaprosiliśmy również do wspólnej zabawy i odtańczenia poloneza.

Szanownemu Jubilatowi życzymy stu lat!

Wideo z 43. Festiwalu Tańców Folklorystycznych

Polka warszawska

Krakowiak

43. Festiwal Międzynarodowych Tańców Folklorystycznych

Chwile przed występem. Wszyscy w doskonałych humorach i pięknie się prezentujący w nowych kostiumach.

 Jeszcze jedna sesja zdjęciowa.

 Podczas gdy niektórzy wciąż jeszcze dobrze się bawią…

 …inni już wiedzą, że żarty się skończyły.

Za kulisami chłopaki osłaniają tyły…

…bo miny dziewczyn wskazują, że chętnie zrobiłyby odwrót.

Ale to niemożliwe, bo już za chwileczkę, już za momencik…

POLKA WARSZAWSKA!

I czas na nasze małe wielkie artystki w przebojach muzyki ludowej:)

POSZŁA KAROLINKA

SZŁA DZIEWECZKA DO LASECZKA

HEJ, BYSTRA WODA

A tymczasem cichaczem zamiast warszawskich cwaniaków na scenę wkraczają równie zawadiaccy

KRAKOWIACY (i ich piękne krakowianki).

No to z przytupem!

Dziękujemy i do zobaczenia za rok!